Epsilon (Izdebnik)

tomii.konary

Widze ze wielu z was poprostu szalejecie za Energy 2000! Ale chciałbym poznac wasze zdanie na temat klubu EPSILON, który co jak co ale jest konkurencja dla e2k!

Czekam na wasze propozycje! Very Happy

jjaro

Osobiście w Epsilonie byłem jeden raz, zawsze słyszałem od znajomych że się nie opłaca tam jechać.
Ale się wybrałem sprawdzic jak tam jest. Pozytywnie mnie zaskoczył klub pod względem wystroju, bardzo duża sala.Bardzo ladne i dużo dziewczyn.
Na tym koniec plusów.
Brak klimatu, muzyka taka sobie. Ledwo wytrzymałem do godziny 2, potem żałowałem cały tydzień że straciłem impreze w Energy.
Na razie nie wybieram się do tego klubu, może kiedyś Wink

tomii.konary

No zgadzam sie klimatu w tym klubie brakuje zwłaszcza w soboty! Ale trzeba przyznac ze kilka imprez sie udało np. imprezy z cyklu D.J. CONNECTION!
Grało w tym klubie wiele gwiazd światowego formatu!

bad18

Byłam 2 razy w Epsilonie z paczka i zajebiście było Very Happy

wogulekulturka,dresów nie było i nie ma gorących 16 bo sprawdzaja dowody:P

Ener

uwepl

Nie ma dresów ale ich miejsce zastępują kolesie w wyprasowanych koszulkach, włoskach na żelu i eleganckich bucikach ze skóry krokodyla...blee!!

tomii.konary

Madzialena

Hmmm... Temat, jakby dla mnie stworzony;), bo dla mie <jak ja to zawsze mówię> Epsi to jak drugi dom;). Ale nie będę się na ten temat rozpisywać, bo to nie o to chodzi:) <....>.
Jak dla mnie Epsi zawsze będzie świetnym miejscem, cóż 4 lata to kawał czasu... I jest świetne przede wszystkim ze względu na ludzi Very Happy

. Wiecie, jak jest, sami macie to samo - grono klubowiczów, forumowiczów, z którymi się baletuje, widuje poza klubem itd. Kiedyś to też były imprezy, teraz przeważają ludzie Very Happy

. Zresztą - zanudzać Was nie będę, jak na maturze moją polonistkę Razz

. Wiadomo Epsi i Energy - 2 całkiem różne kluby, dwa światy, więc gadka jest troszku zbyteczna Wink

.
Jestem na forum Energy i niech tak pozostanie. Epsilon swoją drogą Very Happy

, a Energy swoją Very Happy

. Mam nadzieję, że nikt nie odbierze mojej obecności tutaj, jak jakiś ferment czy cuś Very Happy

. Po prostu byłam u Was ostatnio i bardzo mi się spodobało Very Happy

. I ostrzegam - jeszcze do Was zawitamy z ekipą i to w miarę jak najszybciej Very Happy

.

marzenka166

hmmmm w końcu wielu latach oczekiwań <joke> mogę się wypowiedziec na temat tego klubu :D :D :D

Jak dla mnie DRAMAT - bylam ta w tą sobote (tj.05.08.2006) i nie powiem że się źle bawilam bo bylo całkiem całkiem - ale tylko dlatego ze impreska była rodzinna (family party) i zjechała się tam też ekipa ENERGY - czyli kumple z ktorym zazwyczaj urzęduje w e2k. W miarę możliwości rozkręcilismy towarzystwo Laughing

ale było ciężko - jak kuzyni i brat zaczęli skakać, klaskac - ogólnie jazdować w każdy możliwy sposób - to bezcenny byl wzrok bywalców epsi Shocked

No cóż, przez chwile bałam się ze ich wyrzucą ale na szczęście tak się nie stało Cool

8

Muzyka - Confused

I don't know what say? Koleznaka pytala czy to może Retro Party ale doszlam do wniosku ze to chyba ***uj Party bo to jak sławetny Dj Kid grał tp pożal się Good. Waidome wszystkim że muzyka idzie w większości taka jak w radiu (tj.RMF MAX) ale żeby Trebles i Love Massage szlo po 3 razy to juz lekka przesada. Jedyne co moge pochwalić to ze był moj uwielbiany Benassi (----> Hit My Heart & Every Single Day:oops: Embarassed

) i o dziwo - królująca na małej sali - Majorka :D :D

Klimat - tak naprawde zero jakiegokolwiek klimatu i zarazem klimatyzacji - nie musze chyab pisac jak było gorąco (very vey hooot Very Happy

) Zmiana stylów muzycznych DJ'a moim zdaniem wprowadzała chaos - trudno było się bawić, dodatkowo było to tak "płynnie" że ie wiedziałam czy śmiać się czy płakać Rolling Eyes

Reasumując - niewątpliwie e2k i epsi to 2 zupełnie odmienne od siebie kluby - niewątpliwie ENergy 2000 wg mnie to ten lepszy, choć nie zaprzeczam ze do Epsi pewnie jeszcze nie jeden raz zawitam.

KrYsTyNa_Z_gAzOwNi

Na wejsciu zostajesz oblukana/y przez wszystkie pary oczu kolo ktorych przechodzisz. Pozniej idziesz zwiedzac - no, wystroj calkiem calkiem. Potem masz ochote sie pobawic i czekasz.... czekasz... czekasz... i dalej czekasz... wszystko na jedno kopyto. W koncu jeeest cos fajnego! Lecisz na parkiet szalejesz i przez przypadek trącasz dziewczyne/chlopaka obok. A potem budzisz sie na parkingu wszystko cie boli i nawet nie pamietasz kiedy ci ochroniarz przypier*** Very Happy

Ener

Dlatego nigdy sie tam nie pojawie :] Chocby rozdawali alko za free :]

KrYsTyNa_Z_gAzOwNi

uwepl

Epsilon -> byłem kilka razy i już tam nigdy nie zawitam, to mogę Wam obiecać!! Evil or Very Mad